www.siatkarkiknights.fora.pl

pukaskwa · Wysłany: Nie 21:55, 08 Mar 2009 Temat postu:

ehhhh plaga kontuzji.... Jagoda, Plemnik, Ty... kuruj się Martusia i miejmy nadzieję, że do turnieju będzie ok!

krzysia · Wysłany: Śro 19:59, 11 Mar 2009 Temat postu:

Oj plaga.. ja tez odpuszczam pt i sobote z powodu dolegliwosci kregoslupa w odc. lędzwiowym, ktore doznalam w czasie specjalizacji we wt:/ na razie biore leki przeciwzapalne i masc.. licze ze to pomoze i wszystko wroci do normy przed turniejem.. Sad

nat · Wysłany: Wto 11:15, 17 Mar 2009 Temat postu:

No plaga... Co prawda ja kontuzji nie doznałam na szczęście, ale dopadła mnie straszliwa choroba:( skończyło sie odwodnieniem organizmu, ale mam nadzieję, że do pt będę pełna sił i chęci do gry Smile

(tzn. zawsze jestem pełna checi do gry, żeby nie było ;P)

edyta

heh, pierwszy raz wypowiadam się w tym temacie Smile

mimo, że ja kontuzji w czasie wyczynów sportowych nie doznałam do dopadło mnie coś o wiele bardziej prozaicznego...;/
a mianowicie dzisiaj sobie genialnie wbiłam gwoździa do stopy (tutaj chwilka na śmiech:), wiec na pewno na dzisiaj jestem wyłączona z treningu... Sad

jak będzie w przyszłym tygodniu to dam znać, ale jestem bardzo zdeterminowana, i przyjdę jak już się choć trochę to wszysko zagoi Smile

do zobaczyska wszystkim!